Wkrótce może się to zmienić za sprawą nowego filmu Zemeckisa "Allied". Zapowiada się bardzo dobre widowisko i mam nadzieję, że Brad zagra jeszcze jedną wspaniałą rolę za która w końcu dostanie statuetkę.
Nieważne w jakim filmie,Brad zawsze gra na poziomie. No może oprócz tego epizodu w serialu Przyjaciele. To należy przemilczeć.
Oglądałem tylko kiedyś kilka losowych odcinków Przyjaciół w telewizji, Brada w tym serialu nie widziałem, ale spotkałem się z opiniami, że jego rola była śmieszna i całkiem udana.
tam to raczej specjalnie się zgrywał niż słabo zagrał ;D zważywszy na to jaką miał wtedy już renomę i co go łączyło z Aniston
poza tym ten odcinek "One with the roumor" jest wymieniany w bardzo wielu rankingach jako jeden z lepszych, zwłaszcza jeśli bierzemy pod uwagę odcinki z gościnnymi występami. Ale rozumiem, nie każdemu mogło się podobać