Z racji tego, że Filmweb znowu spóżnia się z odblokowaniem możliwości oceniania tworzę temat już dziś: w dniu projekcji tego filmu na 27 WFF-ie - Moja ocena 7/10
Argumentacja i garść szczegółów trochę później (jak już znajdę czas :P)
Ja również podobnie.
7/10
Szkoda, że aktorstwo momentami sztuczne, a i historia nie pierwszej świeżości. Zdecydowanie widziałam lepsze krótkie metraże.
Ale i źle nie jest, kilka uroczych momentów.
Całość ratuje głównie pan "stylista":)