Byłam wczoraj na WESELU i uważam, że jest to bardzo ciężki film. Początek jest fajny, wszystko jasne, a nagle akvcja zaczyna się plątać i w pewnay momęcie można się zgubić. Film jest naprawdę dobry i może nawet się podobać.
Akcja zaczyna się plątać? Można się zgubić? Niby gdzie? Masz 10 lat? Blondie?
no cóż jak ktoś pisze "momęt" a nie "moment" to i Wesele może być za trudne :-(
widocznie bardziej nadaje się na uczestniczkę niż na widza :)
chyba nie zrozumiałaś tego filmu, ale sądząc po pisowni słowa "moment" wcale się nie dziwię. Oszczędź sobie i innym oceniania filmów.