Ten film jest chwilami jak film wojenny w centrum miasta. Tylko zamiast żołnierzy walczą roboty. Nieziemskie fekty specjalne, które prezentują jeszcze wyższy poziom względem dwójki. Główny aktor Shia Labeouf, chyba w końcu dojrzał do tak ważnej. Wygląda dużo bardzirj przekonującą niż 2 częsciaxh poprzednich. Jego nowa dziewczyna wypada lepiej od Megan Fox. Sceny walki zapierają dech w piersiach.