Bardzo dziwnie słucha się głównych bohaterów mówiących po polsku. Przez tą monotoniczną tonację, w porównaniu ze scenami w ich rodzimym języku, intuicja mi krzyczy "Słabe aktorstwo!". Ale tak chyba miało być? Zacząłem wątpić, już chwilę później, kiedy nie dało się zignorować faktu, że polskie linie dialogowe bywają...