Wydaje mi się że twórcy filmu pomylili się przy obliczaniu ilości kombinacji szyfru do sejfu.
Pada tam liczba 90, co jest błędem bo:
zgodnie z tym co mówi aktor jest tylko 9 możliwości pierwszej cyfry, reszta jest stała. Plus
gałka w dwie strony kręcąca się to daje:
9(pierwsza cyfra)*2(w lewo lub prawo cyfra druga)*2(cyfra trzecia)*2(cyfra czwarta)=72
możliwości.
Mylę się?
Jak na moje to są 144 kombinacje. Bohater na początku mówi, że jest 9 kombinacji pierwszej cyfry, lecz potem orientuję się, że gałka kręci się w dwie strony więc to już nam daje 18 kombinacji pierwszej cytry. Dalej pozostałe cyfry są niejako znane, nie wiadomo tylko jak są ułożone, czy w prawo czy w lewo. Tak więc potrzebujemy liczbę kombinacji 3 elementów z 2-elementowego zbioru tj. {lewa lewa lewa}, {lewa lewa prawa}, {lewa prawa lewa}, {lewa prawa prawa}, {prawa prawa prawa}, {prawa prawa lewa}, {prawa lewa prawa}, {prawa lewa lewa} co daje nam 8 kombinacji. A więc dodając pierwszą cyfrę to jest 18 razy 8 czyli 144.
Rozczaruję was, nikt nie liczył ile jest kombinacji. Dziewięć cyfr daje dziewięć możliwości, a przy założeniu o obrotach gałki musi być ich więcej. Powiedzmy, że jakieś dziesięć razy więcej, a stąd liczba dziewięćdziesiąt w słowach Aleksa.