Tam luz był chociaż niewymuszony i momentami śmieszny, tutaj próby żartów i rozluźniania sytuacji raczej wzbudzają chęć zrobienia facepalmu, a całość to typowa bejowska papka. A, i w jedynce była chociaż Herbatka, tutaj nie ma nikogo na kim by można zawiesić oko.
Film przepełniony jest bardzo źle przeprowadzonymi pościgami .Ostatnia scena ucieczki przez slumsy była żałosna .Co tam w tych chatach wybuchało .Już sam przejazd przez takie miejsce dla kogoś kto chroni prawa jest niedopuszczalny.W takich chatach mieszkają ludzie którzy najprawdopodobniej zginęliby w dużej...
Prawdę mówiąc oglądając drugą część mógłbym napisać to samo co za pierwszym razem oceniając film Bad Boys. Przyjemny film z dawką humoru, dialogi były dobre no i muzyka. Mam wrażenie, że się powtarzam. Otóż to. Wszystkie atuty o których wspomniałem były już przy pierwszej części, więc brakowało mi czegoś nowego, tym...
więcejTo chyba jedyny film który tu został przeze mnie oceniony mimo ze go nie widziałem ale nie
mogłem się powstrzymać. Za pewne ze względu że nie oceniam w taki sposób filmów
miałem tak wielki problem by to zrobić. Długa myślałem 2, 3, może 1 ? Ostatecznie 2, w
końcu kilkadziesiąt minut wytrzymałem.
Jakim samochodem śmigał Lowrey, jak jechali z akcji w kostnicy do domu kapitana?? To było jakieś oldschoolowe wozidło, ale nie wiem co za marka a tym bardziej model.
Wprawdzie jest widowiskowo i momentami śmiesznie, a nawet brutalnie to jednak film ten potwierdza, że Michael Bay jest specem od bezmózgiej rozwałki.
Bad Boys 2
zdecydowanie lepszy od 1.Pierwsza część serii bardziej komediowa,zaś w drugiej części więcej akcji.Ja wolę 2. Oby kolejne części trzymały równy poziom.
Która część według was jest lepsza.Bo ja mam dylemat.Jedynka była niepowtarzalna,a w dwójce
było bardzo dużo akcji,była dłuższa.No i akcję w dwójce to cudo.Ja bym stawiał po równo,choć
może troszkę jedynka.Piszcie.
Witam, nie moge rozgryzc jednej sprawy. W pierwszej części sa oni policjantami zajmującymi się narkotykami, a w 2 pracują w DEA, a nie w policji, no chyba że to jest to samo ale z tego co wiem to nie. A przecież przełożonego maja tego samego więc teoretycznie ciągle pracują w tym samym miejscu co w 1. Może ktoś mi to...
więcej