Brytyjski aktor
William Moseley (Piotr Pevensie z
"Opowieści z Narnii") oraz dziewięcioro innych członków ekipy filmu
"Silent Mountain" zostało rannych podczas zdjęć we Włoszech.
Kręciliśmy scenę w jednej z oryginalnych chat z I wojny światowej, w których stacjonowali austriaccy żołnierze, powiedział
Moseley.
Na planie zapadła cisza, gdy nagle przez dach uderzył piorun, trafiając dziewięcioro członków ekipy i mnie. Aktor został trafiony w ramię, ale mimo to pomagał pozostałym rannym, dopóki nie zjawiła się pomoc. Wśród poszkodowanych jest również m.in. operatorka kamery
Daniela Knapp. Kobieta trafiła do szpitala w stanie szoku i z podbitym okiem, ale została już zwolniona. Zdjęcia są w tej chwili kontynuowane.
Wszyscy jesteśmy zdrowi i czujemy się dobrze, dodał
Moseley.
Pomagaliśmy sobie nawzajem i to traumatyczne przeżycie sprawiło, że naprawdę się zżyliśmy. Moseley gra młodego austriackiego żołnierza, który ma ożenić się z Francescą (Eugenia Constantini), kiedy wybucha wojna. W filmie występuje również
Claudia Cardinale. Reżyseruje
Ernst Gossner.